Czy żywność funkcjonalna zastąpi zwykłą?

Żywność funkcjonalna wygląda jak normalna, ale zawiera szereg dodatkowych, prozdrowotnych składników / fot. Fotolia
Hamburger z lecytyną? To nie taki "kosmos", jak się może wydawać. Już teraz możemy kupić w sklepie chleb z błonnikiem. A eksperci przepowiadają: niedługo żywność funkcjonalna będzie stanowiła 50% naszej diety.
/ 05.04.2011 14:26
Żywność funkcjonalna wygląda jak normalna, ale zawiera szereg dodatkowych, prozdrowotnych składników / fot. Fotolia

Pod koniec XX wieku stworzono koncepcje tzw. żywności funkcjonalnej. Ma ona poparty naukowo, pozytywny wpływ na organizm, objawiający się poprawą stanu zdrowia, samopoczucia oraz zmniejszeniem ryzyka wystąpienia chorób.

Ulepszona żywność?

Żywność funkcjonalna musi mieć postać żywności tradycyjnej. Nie mogą być to np. tabletki czy proszek. Powinna również wykazywać pozytywne działanie w ilościach zwyczajowo spożywanych tzn. już kilka kromek chleba z błonnikiem dziennie czy szklanka jogurtu ma wykazywać prozdrowotne działanie. Do żywności funkcjonalnej dodawanych jest szereg składników. Najpopularniejsze z nich znajdziesz w poniższej tabeli.

Rodzaj dodatku

Korzystny wpływ na funkcjonowanie organizmu

Przykłady wzbogacanych produktów

błonnik pokarmowy

obniżanie poziomu cukru we krwi, poprawa profilu lipidowego, poprawa pracy przewodu pokarmowego, zapobieganie nowotworowi jelita grubego

mąka, pieczywo, płatki kukurydziane, makaron, produkty cukiernicze, ciastka,

prebiotyki

pożywka dla drobnoustrojów probiotycznych

jogurty, kefiry

probiotyki

w połączeniu z prebiotykami poprawiają  czynność układu pokarmowego

jogurty, kefiry

sterole roślinne

profilaktyka chorób sercowo-naczyniowych

margaryna, jogurty

kwasy tłuszczowe omega-3-

obniżanie stężenie ,,złego” cholesterolu (LDL), podnoszenie stężenie ,,dobrego” (HDL), działanie przeciwzapalne

margaryna, jogurty, mleko, ser

cholina i lecytyna

prawidłowe działania mózgu

margaryna, oleje roślinne, pieczywo

wapń i witamina D

zapobieganie osteoporozy

pieczywo, napoje, mleko i napoje sojowe

jod

zapobieganie powstawaniu wola tarczycy

sól kuchenna

kwas foliowy

prewencja wad cewy nerwowej u płodów

mąka, pieczywo, napoje energetyzujące

Frytki z żeń-szeniem

Wartość rynku żywności funkcjonalnej szacowna jest na setki miliardów dolarów. Jest to bardzo prężnie rozwijający się dział rynku spożywczego. Aktualnie w produkcji żywności funkcjonalnej przoduje Japonia. Można kupić tam nawet hamburgery z lecytyną oraz frytki z dziurawcem i żeń-szeniem. Liderem są również Stany Zjednoczone, gdzie prawie połowa żywności jest kupowana z przyczyn zdrowotnych.

Szacuje się, że w przyszłości żywność funkcjonalna będzie stanowiła ponad połowę rynku żywności. 

W Europie większość żywności funkcjonalnej stanowią nabiał oraz produkty zbożowe, zaś w Japonii i USA - soki i napoje. W Polsce najczęściej wzbogaca się produkty zbożowe, przetwory mleczne, soki i napoje oraz koncentraty napojów. Rynek ten wciąż się rozwija i najprawdopodobniej wciąż będzie powiększał się o nowe produkty.

Polecamy: Uzależnienie od zdrowej żywności

Żywność lekiem na choroby cywilizacyjne

Jesteśmy coraz bardziej świadomymi konsumentami. Zwracamy uwagę na skład produktu, jego pochodzenia oraz oświadczenia żywieniowe na opakowaniach np. ,,dodatek błonnika”, stąd rosnącą popularność żywności funkcjonalnej. 

Według szacunków WHO w 2025 roku chorobami, na które będziemy najczęściej zapadać będą schorzenia układu sercowo-naczyniowego oraz nowotwory złośliwe. Szerokie rozpowszechnienie żywności funkcjonalnej ma na celu ograniczyć epidemie chorób cywilizacyjnych. Czy przyniesie to spodziewany efekt i wpłynie na zmianę naszych złych nawyków? Czy może będziemy wcinać hamburgery z kwasami omega-3 i przekonani, że będziemy zdrowsi, popijać go colą z dodatkiem antyoksydantów? Przekonamy się już wkrótce.

Czytaj także: Żywność „light” – fakty i mity

Autor: dietetyk Agnieszka Kopacz, www.kalorynka.pl

Redakcja poleca

REKLAMA