Nawet umiarowe spożycie alkoholu może prowadzić do raka piersi

„To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące. Każdy ma prawo marzyc inaczej.”/ fot. Fotolia
Pijesz wino by chronić swoje zdrowie i przeciwdziałać chorobom? Uważaj, już trzy kieliszki tego trunku tygodniowo mogą zwiększać ryzyko wystąpienia raka piersi – twierdzi Dr. Wendy Y. Chen z Harvard Medical School.
/ 02.11.2011 12:02
„To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące. Każdy ma prawo marzyc inaczej.”/ fot. Fotolia

Picie z umiarem też szkodzi

Badania związku między spożyciem alkoholu, a rakiem piersi objęły ponad 100 tysięcy kobiet powyżej 30. roku życia, których nawyki badane były na przestrzeni prawie trzech dekad. Już 5-10g alkoholu tygodniowo zauważalnie zwiększało ryzyko choroby nowotworowej. Badania, których wyniki zostały opublikowane w Journal of the American Medical Association, jako pierwsze wykazały, że nawet niewielkie spożycie alkoholu może być szkodliwe.

Niewielkie zagrożenie

Ryzyko wystąpienia nowotworu nie jest wysokie. Badania pokazały, że pijąca 50-latka ma jedynie 0,45 proc. większą szansę zachorować na raka niż jej niepijąca koleżanka. Eksperci są zgodni – wpływ alkoholu na rozwój choroby nowotworowej zależy od wielu czynników. Znacznie bardziej na zachorowanie narażone są panie, które w swoich rodzinach miały już przypadki nowotworów piersi lub przebyły terapię hormonalną.

Zobacz też: 100-latek przebiegł maraton

Kontrowersyjne wnioski

Na szczęście dla wszystkich amatorek czerwonego wina, badania dr Chen są źródłem licznych kontrowersji. Brak grupy kontrolnej, która uwiarygodniłaby wyniki to tylko jeden z zarzutów. Raport nie stwierdza też, czy przypadki wystąpienia nowotworu dotyczą kobiet spożywających lampkę lub dwie wina tygodniowo przez wiele lat, czy pań, które w przeszłości nadużywały alkoholu, a dziś są abstynentkami.

Albo, albo

Nie zalecamy kobietom by przestały pić alkohol – powiedziała w komentarzu do wyników badań dr Chen. Autorka raportu podkreśla, że decyzja o ewentualnej abstynencji powinna uwzględniać także wszelkie pozytywne strony umiarkowanego spożycia, na przykład wina. Jeden kieliszek tego trunku dziennie pozytywnie wpływa na profilaktykę chorób serca i układ krwionośny. Wobec tego, czy warto rezygnować z tak przyjemnego sposobu profilaktyki?

Źródło: New York Times/pz

Redakcja poleca

REKLAMA